wtorek, 27 grudnia 2016

SZCZOTECZKA I ŻEL Z LIRENE



Oczyszczanie twarzy jest bardzo ważnym etapem w pielęgnacji naszej cery i to właśnie on decyduje o stanie naszej skóry, ilości zamkniętych gruczołów łojowych, gładkości oraz jej blasku. Nie wyobrażam sobie zarówno zacząć jak i skończyć dnia bez odpowiedniego oczyszczenia mojej twarzy. Wieczorem warto się skupić, aby dokładnie oczyścić naszą skórę z makijażu, sebum oraz zanieczyszczeń gromadzonych w ciągu dnia. Dzięki dokładnemu oczyszczeniu mamy pewność, że wciągu snu, nasza skóra odpoczywa, regeneruje się oraz wszystkie produkty pielęgnacyjne nakładane na nią wchłaniają się i odpowiednio pielęgnują naszą skórę. Dlatego dzisiaj przedstawię Wam jeden z moich ulubionych produktów do oczyszczenia twarzy, a mianowicie żel nawilżający z algą morską oraz szczoteczka z dwoma końcówkami. 




Marka: Lirene 
Cena: 40-50 zł 
Pojemność żelu: 150ml 
Dostępność: Drogerie Rossmann 


1. Żel 
Żel zawiera wyciąg z alg morskich, których działaniem jest: nawilżenie, jest to bogate źródło antyoksydantów (witaminy C i E), opóźniają procesy starzenia się, odbudowują warstwę hydrolipidową skóry, poprawiają koloryt, rozświetlają, łagodzą podrażnienia, oczyszczają oraz napinają skórę. Jest to jeden ze składników, które uwielbiam w kosmetykach, dlatego zwróciłam uwagę na ten produkt i nie zawiodłam się. Żel doskonale usuwa pozostałość makijażu, oczyszcza, nawilża, wygładza oraz odświeża naszą skórę. W kontakcie z wodą lekko się pieni, jest delikatny i nie podrażnia skóry.




2. Szczoteczka
Urządzenie posiada dwie głowicę - jedną do oczyszczania skóry, drugą do masażu. Głowica do oczyszczania wraz z żelem zapewniają głębokie i dokładne oczyszczenie naszej skóry, szczoteczka jest miękka, nie podrażnia naszej skóry oraz nie powoduje zaczerwienień, dlatego używanie jej jest bezpieczne nawet do cer problematycznych, zaś głowica do masażu zapewnia jędrność, dotlenienie, odżywienie oraz przywraca blask i zdrowy wygląd, pamiętajmy jednak, aby masaż ten wykonywać od dekoltu w stronę czoła, zachowując ruch "do góry". 




Zalety zestawu: 
- głębokie oczyszczenie
- nawilżenie
- skóra jest odżywiona, dotleniona oraz rozświetlona 
- wyrównuje koloryt
- zwęża pory
- gładka powierzchnia skóry
- skóra staje się bardziej elastyczna
- przygotowanie skóry do nałożenia kremu\maski\serum zawierającego składniki aktywne, które wnikają wgłąb skóry
- nie wywołuje podrażnień
- masaż odpręża oraz relaksuje
- cena jest dostosowana do jakości produktu 

Wady: 
- zestaw może używać tylko jedna osoba, należy pamiętać o zachowaniu higieny, dezynfekowaniu szczoteczki oraz przechowywaniu jej w odpowiednim miejscu, ponieważ taka szczoteczka jest siedliskiem wielu bakterii ! 



Podsumowanie: Z cała pewnością mogę polecić Wam ten zestaw, jest to idealne połączenie żelu wraz ze szczoteczką, które pozwolą Wam oczyścić Waszą cerę oraz zadbać o jej promienny wygląd. Jest to produkt, który z pewnością kupię ponownie! :) 

A czy Wy miałyście styczność z tego typu szczoteczkami do oczyszczania i pielęgnacji skóry? Koniecznie podzielcie się wrażeniami :) 


41

niedziela, 13 listopada 2016

PROPOZYCJA NA JESIENNY MANICURE HYBRYDOWY


Manicure hybrydowy wykonuję już od ponad roku sama w domu. Jest to świetna alternatywa dla zwykłych lakierów, które utrzymują się na paznokciach bardzo krótki czas, odpryskują i przez to nie wyglądają estetycznie. Manicure hybrydowy utrzymuje się od 2-3 tygodni i nie musimy się martwić o odpryski i nieestetyczny wygląd. Pamiętajmy, że manicure hybrydowy sam w sobie nie niszczy płytki paznokcia jednak jego nieprawidłowe ściąganie. Nie przedłużając zapraszam do przeczytania dzisiejszego postu, w którym zdecydowanie będą królować jesienne kolory oraz główny bohater czyli Metal X




Co potrzebujemy, aby wykonać manicure hybrydowy? 
- odtłuszczacz
- bazę (Semilac)
- lakier hybrydowy nr. 601 Purple Rabbit  z firmy Claresa
- lakier hybrydowy nr. 001 Strong White Semilac
- top no wape z firmy NeoNails
- Metal X z firmy Indygo 
- lampa UV lub LED




1. Odtłuszczamy płytkę
2. Na wszystkie paznokcie nakładamy bazę i wsadzamy do lampy na 2 minuty 
3. Nakładamy 2x biały lakier hybrydowy na paznokciach, na których chcemy zrobić efekt chromu i za każdym razem wkładamy do lampy na 2 minuty
4. Nakładamy 2x kolor purple rabbit na resztę paznokci i za każdym razem wkładamy do lampy na 2 minuty
5. Nakładamy top no wape na wszystkie paznokcie
6. Na paznokciach wcześniej pokryte strong white za pomocą pędzelka lub gąbeczki nakładamy Metal X i okrągłymi ruchamy wcieramy w paznokieć, aż do utworzenia gładkiej tafli 
7. Nakładamy top no wape i wkładamy do lampy na 2 minuty





Metal X jest to nowość i zdecydowanie hit ! Możecie go znaleźć pod inną nazwą taką jak efekt chromu/lustra. Jest to efekt, który na pewno przyciągnie uwagę wielu osób. Aby go wykonać musicie posiadać top no wape ( czyli taki, którego nie musicie przemywać cleanerem, ponieważ nie zostawia lepkiej warstwy) oraz musicie pamiętać o tym, aby zabezpieczyć wolny brzeg paznokcia i wtedy możecie się cieszyć długotrwałym efektem

 



Jesienią często na moich paznokciach goszczą odcienie brązu, fioletu oraz granatu bo właśnie te kolory kojarzą mi się z tą porą roku. Moją propozycją na jesienny manicure jest połączenie ciemnego fioletu z efektem lustra/chromu. 



A czy Ty też wykonujesz manicure hybrydowy w domu? A może masz ulubione kolory na jesień? Koniecznie podziel się opinia w komentarzu :)





44

piątek, 4 listopada 2016

FIT SNICKERSY


Ostatnio na moim blogu króluje tematyka kosmetyczna, dlatego postanowiłam nadrobić zaległości i w tym miesiącu postaram się dodawać więcej przepisów na fit smakołyki. W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was przepis na zdrowszą wersje każdemu znanych Snickersów. Kiedyś byłam ich ogromna zwolenniczką, a teraz mogę pozwolić sobie od czasu do czasu na zjedzenie ich zdrowszej wersji bez wyrzutów sumienia :) Nie przedłużając zapraszam do przeczytania postu.


Składniki na 4 batoniki: 
- 80g WPC o smaku karmelu ( ja posiadam z firmy KFD)
- 2 duże łyżki masła orzechowego
- szklanka płatków owsianych górskich
- 1\4 szklanki mleka
- posiekane orzechy 


Sposób wykonania: 
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą, aż do uzyskania jednolitej i lepiącej się masy. Z masy formujemy kulki\prostokąty i wykładamy na talerz pokryty folią. Wkładamy do zamrażalnika na ok 1h. Po tym czasie batoniki są gotowe do spożycia. 


Fit smakołyki pomogą nam zaspokoić ochotę na słodycze i urozmaicić naszą dietę. Są one idealne do kawy bądź na uczelnie, a co najlepsze są one pyszne, sycące i proste w przygotowaniu. 

Cała porcja (4 batoniki) ma: 
KCAL: 880 
B: 87
W: 67
T: 25


A czy Wy skusilibyście się na taką wersję Snickersów? A może też macie jakieś sprawdzone przepisy na tego typu smakołyki? Koniecznie podzielcie się opinią w komentarzu :)
29

piątek, 28 października 2016

KOSMETYKI DO MAKIJAŻU, KTÓRE KUPIŁAM NA ROSSMANNOWEJ PROMOCJI


Promocja na kosmetyki w Rossmannie już dobiegła końca, a więc jest to najlepszy czas, aby pochwalić się moimi kosmetycznymi zakupami. W dzisiejszym poście pokażę Wam produkty, które kupiłam w Rossmannie, wszystkie już przetestowałam i mogę powiedzieć o nich kilka słów. Z większości produktów jestem strasznie zadowolona, jednak jeden okazał się typowym bublem. Jeżeli jesteście ciekawi, który z kosmetyków nie spełnił moich oczekiwań to zapraszam do przeczytania postu :)

1. LOREAL SUPER LINER


Liner jest jednym z produktów, które zawsze kupuję na rosmannowych promocjach i jest to zdecydowanie MUST HAVE każdej kobiety! Jego niepromocyjna cena wynosi ok 40zł,a na promocji możecie go kupić za 20zł. Jest on najlepszym linerem jaki dotychczas miałam! Łączy ze sobą długotrwałość, precyzję i idealną czerń, więc czego chcieć więcej? Dla mnie jest to zdecydowanie numer 1! 


2. MATOWA POMADKA LOVELY



Nie znam kobiety, która nie słyszałaby o tej serii matowych pomadek. Jestem nimi tak zachwycona, że napisałam osobny post, w którym możecie przeczytać moją opinie, jak też zapoznać się z kolorami oraz zaletami tych pomadek. KLIK



3. LOREAL VOLUME MILION LASHES



Wersja różowa (na zdjęciu niestety kolor nabrał barw fioletu) jest jednym z produktów, które kupiłam dla testu. Jego poza promocyjna cena wynosi 60zł, na promocji kosztował mnie 30zł. Jest to sporo jeżeli chodzi o tusz do rzęs, więc nie każda osoba decyduje się na jego zakup i zazwyczaj półka z kosmetykami loreala jest zapełniona kosmetykami. Tusz u mnie niestety się nie sprawdził, ani nie wydłuża, ani nie pogrubia, a na dodatek skleja moje rzęsy. Po 1 wypróbowaniu bardzo się do niego zraziłam i w rezultacie znajduję się on na dnie mojej kosmetycznej szafki. 





Drugim tuszem jaki kupiłam jest wersja zielona. Jest to drugi produkt, który zawsze kupuje na rosmannowej promocji. Zakochałam się w nim od pierwszego kontaktu! Zdecydowanie jest to to tusz godny polecenia. Świetnie wydłuża rzęsy, a jego 3 warstwy sprawiają wrażenie sztucznych rzęs. 


 4. PODKŁAD LOREAL TRUE MATCH


Podkład wybrałam w wersji 4N beige. Jest to podkład zainspirowany poprzednią wersją, którą kupiłam rok temu również na promocji rossmanna. Był on lekki, delikatnie krył i nie dawał wrażania maski. Zachwycona tamtym podkładem pobiegłam po jeszcze jedną buteleczkę. A tu co? Wielki bubel... podkład zmienił swoją konsystencję, jest zdecydowanie bardziej ciężki, za bardzo kryje i pozostawia efekt maski, a na dodatek posiada złote drobinki. Jestem nim bardzo rozczarowana i zdecydowanie NIE POLECAM! Cena poza promocją 60zł, na promocji 30zł. 


2. PUDER LOREAL TRUE MATCH


Puder wybrałam również w wersji beige. Delikatnie kryje, średnio matuje i zdecydowanie trzeba poprawić makijaż po kilku godzinach. Produkt raczej przeciętny, drugi raz go nie kupię i wrócę do Rimmel Stay Matt. 


Opakowanie posiada lusterko oraz gąbeczkę do nakladania pudru na twarz co jest jego dodatkową zaletą. Opakowanie jest bardzo praktyczne. 


Podsumowując:
Nie zdawałam sobie sprawy, że wybrałam tak na prawdę same produkty z Loreala. Niestety ta firma ma swoje buble, jak i świetne produkty do których się powraca. Zdecydowanie moimi ulubieńcami są  tusze volum milion lashes w wersji zielonej oraz super liner. Do tych produktów powrócę jeszcze nie raz! A Wy, co kupiliście na rossmannowej promocji?

46

wtorek, 25 października 2016

HENNA BRWI W DOMOWYM ZACISZU



Henna i regulacja brwi jest to jeden z najpopularniejszych "zabiegów" wykonywanych w salonie kosmetycznym. Nie wymaga on specjalnej wiedzy, jednak ważna jest precyzja, cierpliwość oraz wprawa. Jest to świetny sposób na zaoszczędzenie czasu oraz pieniędzy. Wykonuję hennę brwi już od ponad roku i jestem bardzo zadowolona z jej efektu. W dzisiejszym poście przygotowałam dla Was kilka informacji, które pomogą Wam w zrobieniu henny w domu :)

CO JEST POTRZEBUJESZ:
- hennę ( ja używam henny w kremie z firmy REFECTOCIL, które nie wywołuje reakcji uczuleniowej. Można też zastosować hennę sproszkowaną, która mocniej farbuję, jednak może wywołać alergie i podrażnienia)
- woda utleniona
- kieliszek
- pędzelek lub wykałaczka do nakładania henny




JAK ZROBIĆ HENNĘ?

po 1: wybierz odpowiedni kolor henny pasujący do Twojej urody

czarna: przeznaczona dla brunetek o włosach ciemnych
brąz: przeznaczona dla szatynek, rudych oraz blondynek
grafit: przeznaczona dla blondynek

Oczywiście kolory możemy ze sobą mieszać w zależności jaki efekt chcemy. Ja zazwyczaj mieszam hennę brązową z grafitową w proporcji 1:1. Jeżeli chcemy ciemniejsze brwi wykorzystujemy ciemniejszy kolor i trzymamy dłużej, jeżeli chcemy naturalne brwi to zazwyczaj robimy mieszankę brązu z grafitem lub ewentualnie sam brąz, a jeżeli chcemy delikatne brwi to podkreślamy je grafitem

po2: Ok 2 cm henny wymieszaj z ok 3-5 kroplami wody utlenionej za pomocą pędzelka lub wykałaczki w kieliszku. Mieszaj aż konsystencja henny stanie się jednolita i będzie przypominać roztopioną czekoladę

po3: Nałóż hennę na brwi robiąc nią ładny łuk. Nie farbuj włosków, które zamierzasz wyregulować pęsetą i zawsze lepiej zrobić odrobione grubsze brwi

po4: Pozostaw hennę na brwiach na ok 5-10 minut

po5: Dokładnie zmyj hennę z brwi za pomocą nasączonego wodą wacika

Efekt:


Zdjęcie zrobione przed henną i regulacją brwi


Zdjęcie zrobione po nałożeniu henny na brwi



Henna na brwiach utrzymuję się ok 2 tygodnie. Brwi wyglądają ładnie i świetnie podkreślają rysy twarzy nawet bez makijażu.

Jak Wam się podobał post? Koniecznie dajcie znać czy same wykonujecie hennę i regulacje brwi w domu czy też wolicie chodzić do kosmetyczki? :)
17

piątek, 14 października 2016

DZIAŁANIE GLINEK + RECENZJA RÓŻOWEJ GLINKI NATURE QUEEN


Glinka kosmetyczna to minerał, który w kosmetykach służy jako naturalny składnik. Możemy ją spotkać także pod nazwą kaolin. Jest ona wykorzystywana w kosmetykach i możemy zrobi z niej świetną maskę na twarz. W dzisiejszym poście skupimy się na działaniu glinek, doborze ich do odpowiedniego typu cery, oraz recenzji różowej glinki, którą możecie zakupić w sklepie Helfy. 



1. Działanie glinek :
- absorbują zanieczyszczenia
- oczyszczają
- nawilżają
- łagodzą 
- regulują wydzielanie sebum
- odżywiają 
- posiadają wiele makro- i mikroelementów takich jak: żelazo, krzemian potasu, cynk, wapń, mangan, wapń, selen, fosfor, miedź i inne. 
- rewitalizują skórę
- wygładzają
- poprawiają koloryt
- są antyseptyczne
- ujędrniają
- zwężają pory 
- usuwają martwe komórki 
- mineralizują 
- wyrównują ph skóry
- opóźniają proces starzenia 
- tonizują
- dezynfekują skórę
- ściągają skórę 



2. Jak dobrać odpowiednią glinkę ? 

a) glinka biała
Inaczej zwana glinką porcelanową lub chińską. Jest to najdelikatniejsza z glinek. Posiada działanie nawilżające, delikatnie oczyszczające oraz łagodzące. Polecana jest dla osób posiadających skórę suchą lub wrażliwą. W swoim składzie posiada przeważającą ilość glinu, który działa łagodząco.

b) glinka zielona
Jest to najpopularniejsza i najbardziej działająca glinka. Posiada działanie silnie oczyszczające, reguluje wydzielanie sebum, przywraca ph skóry oraz hamuje namnażanie się bakterii. Używanie glinek zielonych polecane jest dla osób posiadających skórę tłustą, zmagającą się ze zmianami trądzikowymi oraz zaskórnikami. W swoim składzie posiada jony Fe +2 co daję glince zielony kolor. 

c) glinka żółta
W swoim składzie posiada jony Fe +3. Swoim działaniem przypomina pozostałe glinki. Świetnie rewitalizuje skórę oraz delikatnie ją oczyszcza

d) glinka czerwona
Polecana jest dla osób posiadających skórę dojrzałą, tłustą, trądzikowych bądź naczyniowych. W swoim składzie posiada jony żelaza, wapnia i cynku. Systematyczne nakładanie glinki czerwonej na cery naczyniowe, wspomaga uszczelnianie naczyń 

e) glinka różowa
Glinka różowa jest połączeniem glinki czerwonej oraz białej. Polecana jest dla skóry wrażliwej. Delikatnie ściąga, zwęża pory oraz łagodzi podrażnienia. 


3. Recenzja różowej glinki Natural Queen 

NATURAL QUEEN PINK CLAY pochodzi ze sklepu Helfy, czyli sklepu ze zdrową żywnością oraz naturalnymi kosmetykami. Możemy skorzystać z niego przez internet lub stacjonarnie w takich miastach jak Katowice, Kraków, Wrocław lub Łódź. 

Opis producenta: Naturalna glinka różowa 100% ekologiczna, uzyskiwana z połączenia glinek białej i czerwonej, w proporcji 1:2. Ma szerokie działanie pielęgnacyjnę i regeneracyjne, co zawdzięcza bogactwu w makroelementy i minerały, zwłaszcza wysokiej zawartości tlenku żelaza oraz glinu. Glinka różowa Nature Queen, ma właściwości łagodzące, ściągające, zabliźniające oraz wspomaga gojenie się ran. Szczególnie polecana dla skóry delikatnej i wrażliwej 

pojemność: 200ml 

cena: 26,00 zł 

skład: 100% glinka różowa

Moja opinia: Opakowanie w którym znajduję się glinka jest bardzo wygodne, w środku znajduję się specjalne zabezpieczenie dzięki, któremu glinka nie wysypie się. Kolorystyka bardzo mi się podoba, jest ona różowo-pomarańczowa i wskazuje na to, że w opakowaniu znajduję się glinka różowa. Bardzo lubię naturalne kosmetyki bez zbędnych dodatków dlatego uważam, że cena za 200ml 100% różowej glinki jest dostosowana do jej jakości. Jedynym minusem jest to, że na opakowaniu nie ma instrukcji jak rozmieszczać glinkę z wodą i dla osób, które będą wykonywać tę maseczkę pierwszy raz będzie to dość problematyczne. Ja zmieszałam 2 płaskie łyżeczki glinki z ok 3 łyżeczkami wody, aby glinka miała jednolitą konsystencje i nałożyłam maseczkę płaskim pędzelkiem na całą okolice twarzy pomijając okolice oczu i usta. 



Pierwsze wrażenie: Gdy nałożyłam maseczkę na twarz towarzyszyło mi uczucie zimna, które było w moim odczuciu bardzo kojące. Lubie produkty, które dają własnie takie odczucie, dlatego używam glinki naprzemiennie z algami, które również świetnie się sprawują. 
Po upływie ok 6 min maseczka zaczęła zasychać na mojej twarzy, jest to dość dziwne uczucie i nie każda osoba go lubi, ja osobiście uwielbiam uczucie ściągnięcia i zwężenia porów. 
Po upływie ok 10min maska całkowicie zaschła na mojej twarzy i zaczęłam ją zmywać za pomocą nasączonego wodą wacika


Uczucie po ściągnięciu maski: Pierwsze co zobaczyłam w lustrze to to, że moja skóra była rozjaśniona, co bardzo mnie zaskoczyło! Widać, że jest ona jednolitego kolorytu, odżywiona oraz bardzo wygładzona. Moja skóra nie zmaga się z problemami trądziku oraz zamkniętych ujść gruczołów łojowych jednak widać, że pory są nieco ściągnięte, a skóra jest matowa i znormalizowana. Uczucie ściągnięcia już mi nie towarzyszyło, ale delikatnie piekła mnie skóra, widocznie troszkę za długo trzymałam maskę na twarzy. 
Jestem pozytywnie zaskoczona działaniem tej maski! Zdecydowanie kupiłabym ją ponownie :) 



A czy Wy stosujecie glinki w pielęgnacji swojej cery? A może moja recenzja skusiła Was do zakupu glinki? Koniecznie podzielcie się opinią w komentarzach :) 
52

sobota, 8 października 2016

WIELKIE OTWARCIE SKLEPU HELFY W KATOWICACH



W dniach 6-7.10.16r w Katowicach przy ulicy Młyńskiej 17 odbyło się wielkie otwarcie nowego sklepu Helfy. Sieć sklepów Helfy bardzo sprawnie się rozwija i możemy ją spotkać w wielu dużych miastach takich jak Wrocław, Toruń, Kraków oraz Katowice. Było mi ogromie miło uczestniczyć w wielkim otwarciu nowego sklepu ze zdrową żywnością oraz naturalnymi kosmetykami. Bardzo się cieszę z tego, że powstaje coraz więcej sklepów promujących zdrowy styl życia oraz naturalne kosmetyki bez zbędnych dodatków. W dzisiejszym poście chciałabym pokazać Wam jak wygląda nowo otwarty sklep Helfy w Katowicach i jaki jest jego asortyment. Jeżeli zainteresował Was ten temat to zapraszam do przeczytania postu :) 






Sklep Helfy w Katowicach jest świetnie usytuowany, znajduję się on w pobliżu Galerii Katowickiej więc na pewno nie będziecie mieć problemu z dotarciem do niego. Budynek, w którym znajduje się sklep Helfy jest podzielony na dwie części, z jednej strony znajduję się nowy Restobar ze zdrową żywnością zwany Bujna, gdzie serwowane są np soj dogi, wrapy z falafelem, desery z tapioki oraz więcej tego typu pyszności, a po drugiej stronie znajduję się sklep Helfy, który posiada bardzo duży asortyment. Znajdziemy w nim wszystkie rzeczy począwszy od naturalnych kosmetyków, środków czystości, perfum do zdrowej żywności więc z całą pewnością  każda osoba znajdzie tam coś dla siebie




Sklep Helfy posiada ogromny asortyment zarówno spożywczy jak i kosmetyczny. Możemy w nim znaleźć bardzo cenne oleje, które możemy wykorzystać w pielęgnacji naszych włosów, używać jako serum nawilżające na naszą cerę lub stosować na suche części naszego ciała takie jak łokcie czy kolana w celu poprawy ich nawilżenia




Kwas hialuronowy jest jednym z produktów, które mnie bardzo zaintrygował. Od zawsze wiadomo, że HA ma silne właściwości nawilżające i redukujące zmarszczki. Jest on świetny dla cer dojrzałych i suchych 








W sklepie znajdziemy także szeroką gamę produktów do pielęgnacji włosów i skóry głowy, które nie tylko je pielęgnują i nawilżają, ale jeszcze redukują stany zapalne, łupież oraz są świetne dla osób walczących z łuszczycą. Znajdziemy tam również naturalne henny do włosów. 


Powstały specjalne działy pielęgnacyjne oraz krótkie opisy produktów, które pomogą Wam w doborze odpowiednich produktów 


Czarna strefa kosmetyków czyli wszystkie produkty z czarnym węglem aktywnym. Od żeli pod prysznic, mydełkach, peelingów  po pastę do zębów, jest to jeden z działów, który zwraca największą uwagę 



Różnorodne naturalne mydełka, które są świetne w codziennej pielęgnacji. Znajdziecie tam zarówno czarne mydła z dodatkami np lawendy czy też cytryny jak również mydełka pielęgnacyjne np mydełko antybakteryjne dla cery tłustej z defektami


Jeżeli jesteście miłośnikami egzotycznych perfum to ten dział jest idealny dla Was! Znajdują się w nim perfumy pochodzące z Egiptu czy też Indii. Musze przyznać, że pachą one cudownie i na pewno zwrócą Waszą uwagę 





Jeżeli chodzi o dział ze zdrową żywnością to znajdziecie tam dosłownie wszystko! Od zdrowych zamienników cukru, naturalnych słodyczy, przypraw, sosów, daktyli, orzechów, ryży, makaronów, po bezglutenowe pieczywo, budynie i przetwory. Asortyment na prawdę zapiera dech w piersiach, a rzetelna i pomocna obsługa na pewno pomoże Wam dobrać odpowiednie produkty





Rozmaite przyprawy na pewno zadbają o to, aby nasza dieta nie była nuda i nabrała prawdziwych i naturalnych smaków 


Znajdziemy tam także zdrowe słodycze bez dodatków cukru i niezdrowych tłuszczy. Produktami, które bardzo zwróciły moja uwagę były amarantuski orzechowe oraz czekolada 70% kakao słodzona ksylitolem 


Zdecydowanie jestem miłośniczką zdrowej żywości dlatego ten sklep skradł moje serce:D Jeżeli również jesteś miłośnikiem zdrowej żywności i naturalnych kosmetyków tak jak ja to jest to sklep dla Ciebie i koniecznie musisz go odwiedzić 



Na pewno zrobię dla Was osoby post z oceną produktów, które znajdziemy w sklepie Helfy. Mam zaszczyt wypróbować kilka ciekawych kosmetyków takich jak rożowa glinka, peeling z węglem aktywnym, afrykańskie czarne mydło, kadzidełka, pastę wybielającą z węglem aktywnym, mydełko pielęgnujące cerę tłustą z defektami, olej z awokado oraz dużo naturalnych próbek :) Już nie mogę się doczekać testu tych kosmetyków! 



Sklep Helfy jest również doskonałym pomysłem na prezent dla bliskiej osoby. Na pewno każdy ucieszyłby się z naturalnych kosmetyków i zdrowej żywności :) Niedługo zbliżają się urodziny mojej teściowej i na pewno wpadnę tam z wizytą! Już poluję na kwas hialuronowy, mydełko do pielęgnacji oraz egzotyczne perfumy :) 

Jak Wam się podobało otwarcie sklepu Helfy? Jesteście zwolennikami takich sklepów? A może nawet kupujecie w nich swoje kosmetyki i żywność? Koniecznie podzielcie się opinią w komentarzach :)
40
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.